Pewne małżeństwo długo nie mogło doczekać się potomstwa. Zmartwiona kobieta zachorowała z tęsknoty, i z dnia na dzień stawała się coraz słabsza. Pewnego razu wyjawiła swojemu mężowi, że jedynym lekarstwem są rosnące w sąsiednim ogrodzie liście roszpunki. Mąż zakradł się tam nocą i zebrał cudowną roślinę. Wówczas przyłapała go zła czarownica - właścicielka ogrodu. Wiedźma pozwoliła mężczyźnie zatrzymać roszpunkę jednak zażądała za nią najwyższej ceny - dziecka, które jak przepowiedziała, niebawem miało przyjść na świat...